-
22.01.2022, godz. 19:00
Scena Teatru Zależnego, ul. Kanonicza 1, Kraków -
23.01.2022, godz. 19:00
-
05.02.2022, godz. 19:00
-
06.02.2022, godz. 19:00
Godzinki, czyli od świtu do zmierzchu
W spektaklu wykorzystano teksty z:
„Legendy i pieśni ludu polskiego nowo odkryte”, Warszawa 1860, druk Gazety Codziennej;
Georgius Tranoscius (Jerzy Trzanowski), „Pieśni duchowne”, przełożył Zbigniew Machej, Oficyna Efemeryczna, Cieszyn 2017;
„Śpiewnik Kościoła Ewangelicko – Augsburskiego w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej”, Wydawnictwo Strażnica Ewangeliczna, Warszawa 1956;
Karol Daniel Kadłubiec „Śpiwo Anna Chybidziurowa a jeji sómsiedzi” Bystřice 2018, Ducatus Teschinienis
a także materiały z kwerendy ustnej oraz teksty własne Wiesława Hołdysa.
„Godzinki czyli od świtu do zmierzchu” to spektakl muzyczno – taneczny, poświęcony pieśniom śpiewanym codziennie o określonych porach dnia. Akcja, zgodnie z tradycyjną koncepcją jedności czasu, zawiera się w ciągu jednej doby – czyli, jak w podtytule: „od świtu do nocy”. Spektakl koncentruje się na tzw. „białym śpiewie” oraz na tańcach. Chodzi tu o tańce służące bądź odpędzaniu złego – czyli będące w istocie rodzajem egzorcyzmów – tak jak tarantela bądź też tych, które umożliwiały kontakt z rzeczywistością pozazmysłową – jak tańce chasydzkie, podczas których dusza ma się podnieść o dwie stopy nad ziemię – jak głosi chasydzkie powiedzenie. Zaś Jerzy Trzanowski, XVII-wieczny poeta trzech narodów: polskiego, czeskiego i słowackiego (którego teksty, w przekładzie na współczesną polszczyznę Zbigniew Macheja, wykorzystane zostały w spektaklu) napisał: „Usta jak dzwoneczek brzmią/ lecz wtedy najmocniej grzmią,/gdy serce sznureczek ciągnie, /taki głos Niebo osiągnie
Godzinki czyli od świtu do zmierzchu trailer
https://www.youtube.com/watch?v=8hDG63cZ6fI&t=5s
Scenariusz, reżyseria, przestrzeń: Wiesław Hołdys
Współpraca: Agnieszka Dziedzic
Wykonawcy: Ewa Breguła, Katarzyna Chodoń, Monika Gigier, Agnieszka Nastalska, Jan Mancewicz
Kostiumy: Monika Gigier i Alicja Margolin
Muzyka: Michał Braszak
Rysunki: Wiesław Hołdys